Dokonując wyboru materiału do ocieplenia najczęściej kierujemy się parametrem izolacyjności – współczynnikiem przewodzenia ciepła, czyli tzw. lambdą. Nie powinien to być jednak czynnik decydujący – produkty  termoizolacyjne mają zbliżone lambdy. Powinniśmy zatem kierować się dodatkowymi korzyściami, takimi jak: niepalność, właściwości akustyczne, paroprzepuszczalność i przede wszystkim trwałość. W końcu dom buduje się lub remontuje na lata!

Pierwszą rzeczą, o którą trzeba zadbać planując prace dociepleniowe w remontowanym lub nowobudowanym domu to dobór odpowiedniego materiału izolacyjnego. Podejmując tę decyzję warto wziąć pod uwagę kilka parametrów oraz korzyści, jakie można uzyskać z zastosowanie danego rozwiązania – od tego będzie zależała trwałość i szczelność naszej izolacji. Nie wystarczy tutaj wziąć pod uwagę jedynie współczynnika przewodzenia ciepła – lambdy. 

- Warto wiedzieć, że różnica we współczynniku lambda wielkości 0,001 to różnica od 3 do 4 milimetrów na grubości izolacji. Dlatego sama lambda nie jest żadną informacją o izolacyjności ściany czy dachu. Dopiero obliczenie oporu cieplnego wynikającego z  grubości materiału i jego lambdy wraz z uwzględnieniem pozostałych materiałów tworzących element budynku pozwoli odpowiedzieć na pytanie – czy 15 cm danego materiału izoluje dobrze, czy źle? Dlatego ocieplając dom warto przyjrzeć się temu, jakie dodatkowe właściwości posiada wybrany przez nas materiał izolacyjny i co nam się bardziej opłaca biorąc pod uwagę długoterminowy rachunek ekonomiczny – radzi Tomasz Kwiatkowski z firmy ROCKWOOL.

Trwałość jako klucz do sukcesu

Jednym z głównych czynników na który powinniśmy zwracać uwagę powinna być trwałość wybranych materiałów ociepleniowych, a w konsekwencji całej izolacji. Bez względu na to czy ocieplamy nowobudowany dom, czy przeprowadzamy termomodernizację starego, oczekujemy, że izolacja będzie skuteczna przez długie lata. Materiał wykorzystywany do izolacji powinien być elastyczny i jednocześnie dobrze przylegać do wszelkich powierzchni, także narożników i zagięć, aby zapewnić ciągłość i szczelność izolacji. Dlatego dobrze sprawdzają się materiały o większej gęstości, jak wełna skalna ROCKWOOL.

Do produkcji wełny używa się skał mineralnych (bazalt i gabro), które najpierw roztapia się do płynnej lawy, a następnie rozwłóknia i formuje w postać ostateczną – płyty lub maty. Dzięki gęstej i zaburzonej strukturze materiał ten zachowuje stabilność wymiarową przez długie lata, nie odkształca cię pod wpływem warunków atmosferycznych i zachowuje elastyczność przez cały okres eksploatacji.

– Wełna nie kurczy się i nie wybrzusza z powodu naddatku wyrobu, dlatego zachowuje jednolitą grubość materiału i nie tworzy mostków termicznych, czyli miejsc, w których ciepło najszybciej ucieka z domu. Montując wełnę skalną jako ocieplenie ścian zewnętrznych, poddaszy czy ścian działowych mamy pewność, że zachowa ona szczelność przegród na długie lata – radzi Tomasz Kwiatkowski z firmy ROCKWOOL.

Dodatkowe korzyści dla domu

Wybór odpowiedniego materiału izolacyjnego może zagwarantować także dodatkowe korzyści, takie jak: niepalność, właściwości akustyczne, paroprzepuszczalność. Wełna skalna  nie bierze udziału w pożarze, nie dymi  i nie powoduje  płonących kropli. Jest to cecha szczególnie istotna np. w przypadku poddaszy, na których często znajdują się łatwopalne materiały, jak np. drewniane więźby dachowe. Dzięki zastosowaniu wełny skalnej w znaczący sposób podnosi się bezpieczeństwo pożarowe całego domu. Wełna skalna, dzięki swojej włóknistej strukturze i dużej gęstości posiada także doskonałe właściwości akustyczne – tłumi i wygłusza dźwięki z zewnątrz.

Dzięki jej użyciu dom będzie chroniony od hałasów, a wewnątrz będzie panował przyjemny komfort akustyczny, nawet na poddaszach, które szczególnie narażone są na działanie deszczu, wiatru oraz gradu. Wyroby z wełny skalnej są dodatkowo trudnozwilżalne, paroprzepuszczalne oraz posiadają właściwości hydrofobowe. Nie chłoną wilgoci z powietrza i posiadają znikomą wilgotność sorpcyjną. To istotna kwestia zwłaszcza a przypadku budynków remontowanych, gdzie wentylacja bardzo często nie spełnia swoich wymagań i istnieje ryzyko zawilgocenia i występowania pleśni i grzybów.

Dlatego wybierając izolację warto wziąć pod uwagę wszystkie korzyści, jakie oferuje materiał, a nie tylko patrzeć na lambdę.