19-01-2010, 00:00
Marcin Brycz
doktorant Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego
Sytuacja w budownictwie w latach 2008–2009 w Unii Europejskiej oraz na świecie była zdeterminowana przez kryzys gospodarczy. Najbardziej aktualne dostępne dane pozwalają na analizę tego sektora w latach 2006–2008, czyli w okresie bezpośrednio poprzedzającym kryzys oraz na samym jego początku.
Sektor budowlany charakteryzuje się wysokim udziałem w Produkcie Krajowym Brutto (PKB), jest też branżą pracochłonną. Zależności te powodują, że sytuacja w budownictwie ma istotny wpływ na gospodarki narodowe i ich rynki pracy. Warto zatem prześledzić, jakie znaczenie ma sektor budowlany w poszczególnych krajach Unii Europejskiej w obu tych aspektach.
Ujęcie gospodarcze
Spośród państw wymienionych na rysunku 1. budownictwo tworzy najwięcej Produktu Krajowego Brutto w Hiszpanii. Dość duży udział tego sektora w gospodarce występuje w Irlandii, Grecji oraz Słowacji; fakt ten ma związek ze znacznym „rozgrzaniem” rynku budowlanego w latach 2003–2007. Pozostałe kraje mają zbliżony udział sektora budowlanego w tworzeniu PKB na poziomie ok. 6 proc. Najniższy udział spośród wymienionych krajów występuje w Niemczech – 4 proc. Warto tutaj zaznaczyć, iż udział budownictwa w tworzeniu PKB danego kraju świadczy jedynie o sile tego sektora wobec pozostałych branż w danym państwie. Niski udział w tworzeniu PKB może być efektem dużych kontrybucji do Produktu Krajowego Brutto płynących z pozostałych sektorów.
Rysunek 1. Udział sektora budowlanego w tworzeniu PKB w wybranych krajach UE w 2007 r.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych OECD. |
W aspekcie tym warto również spojrzeć na dynamikę produkcji budowlanej. Największe przyrosty produkcji w roku 2007 względem roku poprzedniego odnotowano w Rumunii, Bułgarii, na Łotwie oraz Litwie. Oscylują one w przedziale 36 - 55 proc. W pozostałych krajach odnotowano wzrost produkcji o 10–17 proc., natomiast znaczny spadek (–10 proc.) wystąpił w Irlandii. Polska w tej kategorii plasowała się w czołówce krajów Unii Europejskiej. W naszym kraju w tym czasie wystąpił wzrost produkcji budowlanej o 30%.
Rysunek 2. Dynamika wartości produkcji w budownictwie w wybranych krajach UE w 2007 (r./r.).
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Eurostat. |
Kolejno należy przytoczyć wskaźnik pokazujący przyrost nowych zamówień w budownictwie w 2008 roku względem 2007. Ich liczba spadła przeciętnie w całej Unii Europejskiej o 9,5 proc. Największy spadek zauważono w Hiszpanii, gdzie rynek budowlany w czasie boomu był znacznie „przegrzany”. Duże spadki zanotowano w Wielkiej Brytanii oraz na Łotwie. W Polsce w 2008 r. wystąpił wzrost liczby nowych zamówień o niecałe 5 proc. Największy wzrost spośród krajów UE zanotowano w Belgii, Słowacji i Rumunii.
Rysunek 3. Indeks nowych zamówień w budownictwie w wybranych krajach UE w 2008r. (r./r.).
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Eurostat. |
W tym kontekście warto przyjrzeć się także przyrostowi liczby nowych przedsiębiorstw w sektorze budownictwa w 2007 roku względem roku poprzedniego. Największy przyrost odnotowano w Estonii, Rumunii, Bułgarii, Łotwie oraz Polsce – sięgał on w tych krajach nawet 35 proc. W pozostałych państwach wzrost ten kształtował się na poziomie nieco ponad 5 proc. Najmniejszą aktywność w tym obszarze zanotowano w Portugalii oraz na Węgrzech.
Rysunek 4. Przyrost liczby nowych przedsiębiorstw w budownictwie w wybranych krajach UE w 2007r. (r./r.).
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Eurostat. |
Aspekt rynku pracy
W 2007 roku udział zatrudnionych w budownictwie w zatrudnieniu ogółem był największy w Irlandii, Hiszpanii, Luksemburgu, oraz w Portugalii. W pozostałych krajach wahał się on pomiędzy 4 a 8 proc. Warto tutaj zaznaczyć, iż niska wartość tego wskaźnika w Polsce może być efektem relatywnie dużego zjawiska zatrudnienia nierejestrowanego (tzw. szarej strefy), które szacuje się na 17,7% ogółem zatrudnionych w tym sektorze1.
Rysunek 5. Udział sektora budowlanego w zatrudnieniu w wybranych krajach UE w 2007r.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych OECD. |
Aby uzyskać lepszy obraz rynku pracy w budownictwie warto prześledzić dynamikę zatrudnienia w tym sektorze. Największym przyrostem zatrudnienia w 2007 roku w stosunku do roku poprzedniego, czyli w końcówce trwania boomu budowlanego, mogły pochwalić się Bułgaria Estonia i Łotwa. Zatrudnienie w tych krajach w tym okresie w wzrosło aż o 17 - 19 proc. Polska uplasowała w tym czasie na 4. pozycji z wynikiem 13,8%. Kraje, gdzie zatrudnienie wzrosło najmniej to Holandia, Węgry oraz Niemcy, w 2007 pracowało tam o 1 – 1,5 proc więcej osób niż rok wcześniej.
Rysunek 6. Dynamika zatrudnienia w budownictwie w wybranych krajach UE w 2007 (r./r.).
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Eurostat.Kolejnym zagadnieniem, które warto przytoczyć są wynagrodzenia w budownictwie. Przedstawione dane świadczą także o kosztach pracy w poszczególnych krajach. W 2006 roku największe wynagrodzenie brutto otrzymywali pracownicy sektora budowlanego w Danii i Wielkiej Brytanii – wynosiło ono ponad 40 tys. euro rocznie. Najmniej zarabiali pracownicy tego sektora w krajach z najkrótszym stażem w UE.
Rysunek 7. Przeciętne roczne wynagrodzenie brutto (w tys. euro) w sektorze budowlanym w wybranych krajach UE w 2006 r.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Eurostat.Analizując rynek pracy w sektorze budowlanym w Unii Europejskiej, należy także zwrócić uwagę na dynamikę kosztów pracy. Jest ona dodatnio skorelowana z koniunkturą w branży. W 2007 roku w stosunku do roku poprzedniego największy, 40 – 65 procentowy wzrost kosztów pracy zanotowano w krajach nadbałtyckich – na Litwie, Łotwie i w Estonii, a także w Rumunii i Bułgarii. Polska na tle innych krajów UE pod tym względem uplasowała się na 6. miejscu. Wzrost kosztów pracy wyniósł u nas 27 proc. przy średniej wartości tego wskaźnika wśród analizowanych krajów na poziomie nieco ponad 20 proc. Najmniejszą dynamikę odnotowano w Holandii, Niemczech oraz w Hiszpanii.
Rysunek 8. Dynamika kosztów pracy w budownictwie w wybranych krajach UE w 2007 (r./r.).
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych Eurostat. |
Polska radzi sobie dobrze
Analiza danych opisujących sektor budownictwa w latach 2006 – 2008 pozwala na wyodrębnienie trzech charakterystycznych typów państw. Pierwszy typ to kraje, w których boom budowlany rozpoczął się w latach poprzedzających zakres analizy (Hiszpania, Irlandia). Dowodem na to są wysokie udziały branży budowlanej zarówno w PKB jak i zatrudnieniu tych państw. Opracowanie pokazuje jednak, iż już w 2007 roku, jako pierwsze zaczęły one odczuwać spowolnienie. Drugi typ tworzą kraje nadbałtyckie (Litwa, Łotwa, Estonia). Charakteryzowały się one najbardziej dynamicznym wzrostem w wielu aspektach w 2007 roku. Jednakże, jak pokazuje indeks nowych zamówień w budownictwie, w 2008 roku dołączyły one do krajów pierwszego typu, pogrążając się w dynamicznych spadkach. Trzeci typ stanowią, kraje o najkrótszym stażu w UE (Bułgaria, Rumunia), których dobra kondycja w sektorze budowlanym nie skończyła się wraz z nadejściem 2008 roku. Jeżeli chodzi o Polskę to najbliżej jej do trzeciego z wymienionych typów, ze stabilnym wzrostem większości wskaźników, trzymając się tuż za czołówką peletonu.
1 Dane za 2007 rok ,na podstawie opracowania MillwardBrown SMG/KRC, Nierejestrowane zatrudnienie w Polsce. Raport końcowy przygotowany dla Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach projektu „Przyczyny Pracy nierejestrowanej, jej skala, charakter i skutki społeczne” realizowanego przez Departament Rynku Pracy MPiPS w ramach sektorowego programu Operacyjnego Rozwój Zasobów Ludzkich 2004 – 2006.
Komentarze