Nowa funkcja planowania wspomaga nadzór nad zespołem i przyczynia się do terminowej realizacji projektów budowlanych
Kryzysy polityczne, szalejące ceny energii i surowców, niepewność łańcuchów dostaw: globalna sytuacja branży budowlanej staje się coraz bardziej skomplikowana.
Szalejąca inflacja, przerwane łańcuchy dostaw i brak rąk do pracy spędzają sen z powiek inwestorów i wykonawców.
Pandemia COVID-19 nieodwracalnie zmieniła nasze podejście do przestrzeni biurowych.
Polskie budownictwo systematycznie poprawia poziom bezpieczeństwa na budowach.
Inflacja, problem z dostępnością i rekordowe ceny materiałów budowlanych, zadłużenia, a przy tym zatory płatnicze, brak rąk do pracy oraz gwałtowny odpływ ukraińskich pracowników – oto z czym musiała się zmierzyć branża budowlana w pierwszej połowie 2022 roku.
Od kilkudziesięciu do nawet 100 tysięcy osób – według szacunków mniej więcej tylu ukraińskich pracowników opuściło place budowy w Polsce i wróciło do swojego kraju, aby bronić ojczyzny.
Gdy wydawało się, że po pandemii branża budowlana będzie stopniowo i konsekwentnie wychodzić na prostą, optymistyczne prognozy stłumiła wojna i inflacja.
Odbiór robót budowlanych jest szczególnym etapem realizacji inwestycji.
Przerwa świąteczna to czas wzmożonych urlopów i ograniczeń kadrowych – również w branży budowlanej. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, dodatkowym wyzwaniem dla pracodawców pozostaje jednak trwająca pandemia i ryzyko związane z kwarantanną nałożoną na zespoły projektowe i zatrudnione w nich osoby. Jak więc planować i zarządzać pracą na budowie w tym trudnym i wymagającym okresie? Odpowiedzią jest cyfryzacja i nowe technologie.
Na zarządcach nieruchomości spoczywa ogromna odpowiedzialność, a wraz z nią wiele obowiązków.
Rekordowe ceny materiałów budowlanych, przerwy w łańcuchu dostaw surowców, a także rosnące koszty zatrudnienia – to tylko niektóre z wyzwań, z jakimi firmy będą musiały się zmierzyć w 2022 roku.
Sektor budowlany jest odpowiedzialny za 38 proc. wszystkich światowych emisji dwutlenku węgla, podaje Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego.
Branża budowlana okazała się sektorem gospodarki, który stosunkowo dobrze poradził sobie w najtrudniejszym okresie pandemii.
Budownictwo to jedna z najbardziej zadłużonych branż w polskiej gospodarce. Jak wynika z danych KRD, łączny dług tego sektora we wrześniu ubiegłego roku wynosił już blisko 1,8 mld zł[1]. Co gorsza, bieżąca sytuacja na rynku nie zapowiada poprawy. Zagrożeni niewypłacalnością przedsiębiorcy budowlani muszą więc szukać nowych sposobów na oszczędności, które ochronią ich biznesy przed upadłością. Z pomocą przychodzi cyfryzacja i nowe technologie.