Artykuł Dodaj artykuł

Grzyb na ścianie - skąd się bierze i jak się go pozbyć

Grzyb na ścianie to częsty problem pojawiający się w wielu domach i mieszkaniach, również w tych nowych. Objawia się w postaci nieestetycznych wykwitów i powoduje nieprzyjemny zapach, jednak przede wszystkim jest groźny dla zdrowia osób, które przebywają w takim pomieszczeniu. Z tego artykułu dowiesz się skąd bierze się grzyb w mieszkaniu, jak się go pozbyć i co zrobić, aby nie wrócił.

Grzyb na ścianie - skąd się bierze i jak się go pozbyć

Grzyb na ścianie to częsty problem pojawiający się w wielu domach i mieszkaniach, również w tych nowych. Objawia się w postaci nieestetycznych wykwitów i powoduje nieprzyjemny zapach, jednak przede wszystkim jest groźny dla zdrowia osób, które przebywają w takim pomieszczeniu. Z tego artykułu dowiesz się skąd bierze się grzyb w mieszkaniu, jak się go pozbyć i co zrobić, aby nie wrócił.

Problem z grzybem i pleśnią na ścianach kojarzy się przeważnie ze starym domem, niewłaściwie ogrzewanym i wymagającym remontu. Tymczasem dotyczy on także nowych mieszkań, w których zawodzi wentylacja i wymiana powietrza nie odbywa się prawidłowo. Kluczem do skutecznego pozbycia się grzyba ze swojego lokum jest poznanie przyczyny jego powstawania i wyeliminowanie problemu u źródła.

Skąd się bierze grzyb w domu?

Główną przyczyną powstawania grzybów w pomieszczeniu jest wysoka wilgotność (prawidłowy poziom mieści się w zakresie 30-65%). Jej źródła mogą być różne, od wszelkiego rodzaju nieszczelności (np. dachu lub rynny) powodujących przedostawanie się wody z zewnątrz, przez podciąganie wilgoci z gruntu i uszkodzoną instalację wodną, aż po niesprawną wentylację i nieodpowiednią temperaturę wewnątrz budynku. Często zdarza się również, że źródłem wilgoci jest niedostateczne wyschnięcie powierzchni po pracach budowlanych lub użycie niewłaściwych materiałów, które nie przepuszczają pary wodnej w odpowiednim stopniu, a także nie zapewniają izolacji termicznej, w wyniku czego para wodna skrapla się na zimnej powierzchni.

Główną przyczyną powstawania grzybów w pomieszczeniu jest wysoka wilgotność (prawidłowy poziom mieści się w zakresie 30-65%). Jej źródła mogą być różne, od wszelkiego rodzaju nieszczelności (np. dachu lub rynny) powodujących przedostawanie się wody z zewnątrz, przez podciąganie wilgoci z gruntu i uszkodzoną instalację wodną, aż po niesprawną wentylację i nieodpowiednią temperaturę wewnątrz budynku. Często zdarza się również, że źródłem wilgoci jest niedostateczne wyschnięcie powierzchni po pracach budowlanych lub użycie niewłaściwych materiałów, które nie przepuszczają pary wodnej w odpowiednim stopniu, a także nie zapewniają izolacji termicznej, w wyniku czego para wodna skrapla się na zimnej powierzchni.

Wilgoć powstaje także w wyniku codziennych czynności, takich jak gotowanie czy pranie i jest zjawiskiem całkowicie normalnym, które nie stanowi problemu pod warunkiem, że domownicy dbają o regularne wietrzenie pomieszczeń. Kłopoty zaczynają się, gdy para wodna nie ma gdzie "uciec" i gromadzi się w mieszkaniu, co sprzyja rozwojowi grzybów i pleśni. Odpowiednia wentylacja jest zatem bardzo potrzebna, a więcej na jej temat można przeczytać tutaj.

Namnażaniu się grzybów sprzyja również nieodpowiednia temperatura, dlatego w mieszkaniach i domach zaleca się utrzymywanie jej na poziomie 20-22˚C, a w pokojach sypialnianych 18˚C.

Grzyby i pleśnie - wpływ na zdrowie

Mykotoksyny wytwarzane przez grzyby są bardzo szkodliwe dla organizmu człowieka, a zwłaszcza dla układu oddechowego. Są przyczyną takich dolegliwości, jak astma, zapalenie zatok, gardła oskrzeli i płuc oraz ogólne problemy z oddychaniem. Osłabiają odporność, powodują alergie, infekcje skóry, bóle głowy, mięśni i stawów, drętwienie kończyn, a także rozdrażnienie, zmęczenie, senność i ogólne pogorszenie samopoczucia. W skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do martwicy wątroby, dysfunkcji nerek, zaburzeń płodności i raka.

Zagrzybione pomieszczenia są bardzo niekorzystnym środowiskiem dla każdego, jednak kobiety w ciąży powinny wyjątkowo na nie uważać, gdyż mykotoksyny mogą wpływać na nieprawidłowy rozwój płodu. Podobnie w przypadku osób z osłabionym układem odpornościowym - takie środowisko może być dla nich bardzo groźne.

Jak widać względy estetyczne stanowią mały problem w porównaniu z tym, co grzyb i pleśń na ścianie mogą zrobić z naszym zdrowiem i samopoczuciem. Jeśli zatem zobaczymy choć małe oznaki tego problemu, trzeba natychmiast zacząć działać.

Jak usunąć grzyba ze ściany?

Główną przyczyną powstawania grzybów w pomieszczeniu jest wysoka wilgotność (prawidłowy poziom mieści się w zakresie 30-65%). Jej źródła mogą być różne, od wszelkiego rodzaju nieszczelności (np. dachu lub rynny) powodujących przedostawanie się wody z zewnątrz, przez podciąganie wilgoci z gruntu i uszkodzoną instalację wodną, aż po niesprawną wentylację i nieodpowiednią temperaturę wewnątrz budynku. Często zdarza się również, że źródłem wilgoci jest niedostateczne wyschnięcie powierzchni po pracach budowlanych lub użycie niewłaściwych materiałów, które nie przepuszczają pary wodnej w odpowiednim stopniu, a także nie zapewniają izolacji termicznej, w wyniku czego para wodna skrapla się na zimnej powierzchni.

Zanim przejdziemy do odgrzybiania ściany, warto najpierw sprawdzić jak głęboko sięga problem. W tym celu dobrze jest opukać zawilgoconą ścianę młotkiem, co pozwoli skontrolować przyczepność tynku. Jeśli usłyszymy głuchy odgłos to znaczy, że prawdopodobnie tynk oddzielił się od podłoża i trzeba będzie go skuć oraz nałożyć nową warstwę. Skuwanie należy przeprowadzić w promieniu ok. 1 metra od miejsca pojawienia się grzyba. Oczyszczoną powierzchnię trzeba następnie zabezpieczyć kilkukrotnie preparatem grzybobójczym, zachowując przy tym właściwą ostrożność (zakładając np. maskę ochronną), ponieważ takie środki mogą być szkodliwe dla zdrowia.

Jeśli skuwanie tynku nie jest konieczne, zadanie będzie znacznie łatwiejsze. Ścianę pokrytą grzybem trzeba bardzo dokładnie oczyścić szorstką szczotką, a następnie spłukać czystą wodą i starannie osuszyć. Następnie na powierzchnię należy nałożyć preparat grzybobójczy, zachowując wyżej wspomniane środki bezpieczeństwa.

Oczyszczone ściany warto pomalować specjalną farbą zawierającą odpowiednie substancje (np. srebro), które uniemożliwiają rozwój grzybów i pleśni oraz zmniejszają prawdopodobieństwo ponownego pojawienia się tego problemu. W ostateczności można także użyć farby o właściwościach hydrofobowych, która ograniczy wchłanianie wilgoci i dobrze sprawdzi się np. w łazience lub kuchni.

Działania zapobiegawcze

Jak wiadomo, lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego po usunięciu grzyba należy podjąć odpowiednie działania chroniące pomieszczenie przed ponownym pojawieniem się problemu. Pierwszym krokiem jest zapewnienie odpowiedniej cyrkulacji powietrza. Trzeba upewnić się, że wentylacja wywiewna jest sprawna, a pomieszczenia regularnie wietrzone. Ważną kwestią są również odpowiednie okna - te plastikowe często nie mają możliwości rozszczelnienia, co może przyczyniać się do gromadzenia wilgoci. Dobrym rozwiązaniem są nawiewniki okienne, które umożliwiają wymianę powietrza nawet przy zamkniętym oknie. Pomóc mogą również pozornie drobne czynności, jak przykrywanie garnków podczas gotowania, korzystanie z okapu kuchennego i suszenie prania przy uchylonym oknie.

O zabezpieczeniu domu przed nadmierną wilgocią trzeba myśleć już na etapie jego budowy. Coraz więcej osób decyduje się na montaż systemu rekuperacji, który zapewnia odpowiednią wymianę powietrza przy jednoczesnym odzysku ciepła. O tym jak dokładnie działa rekuperacja można przeczytać tutaj. Rekuperator zapobiega zbieraniu się wilgoci w pomieszczeniach, dzięki czemu uniemożliwia rozwój grzybów i pleśni. Przynosi domownikom także wiele innych korzyści, do których można zaliczyć głównie czyste powietrze pozbawione nieprzyjemnych zapachów i pyłu, co jest bardzo ważne, biorąc pod uwagę zagrożenia wynikające z przebywania w smogu. Warto zastanowić się nad tym rozwiązaniem, ponieważ decydując się na montaż rekuperacji na etapie projektowania budynku można dużo zaoszczędzić (więcej informacji tu).

Niewiele osób o tym wie, ale na pojawianie się wykwitów pleśni na ścianie może mieć wpływ także ustawienie mebli! Wilgotne i zacienione miejsca, w których gromadzi się kurz to idealne warunki do rozwoju grzybów. Z tego względu szafy nie powinny dotykać ścian i należy zostawić kilkucentymetrową przestrzeń, która umożliwi swobodny przepływ powietrza.

Podsumowanie

Główną przyczyną powstawania grzybów w pomieszczeniu jest wysoka wilgotność (prawidłowy poziom mieści się w zakresie 30-65%). Jej źródła mogą być różne, od wszelkiego rodzaju nieszczelności (np. dachu lub rynny) powodujących przedostawanie się wody z zewnątrz, przez podciąganie wilgoci z gruntu i uszkodzoną instalację wodną, aż po niesprawną wentylację i nieodpowiednią temperaturę wewnątrz budynku. Często zdarza się również, że źródłem wilgoci jest niedostateczne wyschnięcie powierzchni po pracach budowlanych lub użycie niewłaściwych materiałów, które nie przepuszczają pary wodnej w odpowiednim stopniu, a także nie zapewniają izolacji termicznej, w wyniku czego para wodna skrapla się na zimnej powierzchni.

Grzyb i pleśń na ścianach to częsty problem występujący w domach i mieszkaniach, w których stale utrzymuje się duży poziom wilgoci. Woda może przenikać do pomieszczeń z zewnątrz w wyniku nieszczelności lub pochodzić z wewnątrz mieszkania, jako efekt codziennych czynności domowników. Pierwszym działaniem, które należy podjąć jest zidentyfikowanie źródła problemu i wyeliminowanie go. Wykwity powstałe na ścianach można łatwo usunąć za pomocą szorstkiej szczotki i specjalnego płynu grzybobójczego, jednak w niektórych przypadkach może być konieczne skucie tynku. Bardzo ważne jest, aby nie poprzestać na samym usunięciu grzyba i wdrożyć odpowiednie środki zapobiegawcze, a przede wszystkim zadbać o właściwą wentylację. Zastosowanie się do powyższych rad powinno sprawić, że grzyb na ścianie zniknie i nie będzie już nawracającym problemem.

Artykuł sponsorowany