Nadejście zimy nie musi oznaczać przerwy w procesie budowlanym. Nie wszystkie prace nadają się jednak do przeprowadzenia w ciągu najzimniejszych miesięcy w roku.
Zawilgocone ściany to problem, który pojawia się nie tylko w starych kamienicach czy domach, ale także w nowych blokach i budynkach. Nasila się zwłaszcza w sezonie grzewczym – jesienią i zimą.
Jesienne chłody przyszły dosyć wcześnie, groźba rychłej zimy spędza sen z powiek inwestorom, którzy planowali prowadzić prace budowlane jeszcze przez najbliższe tygodnie. W najbliższym czasie konieczna będzie odpowiedź na pytanie: co zrobić, by rozpoczęta budowa domu bezpiecznie przetrwała zimę i niekorzystne warunki atmosferyczne?
Listopad jest ostatnim momentem, w którym należy zatroszczyć się o otoczenie domu przed nadejściem zimy. Choć w pierwszej kolejności na myśl nasuwa nam się taras i ogród, to w tym okresie nie możemy pominąć najistotniejszych elementów takich jak dach oraz orynnowanie.
Zaostrzające się wymagania prawne w zakresie konsumpcji energii przez budynki wskazują ten aspekt jako jeden z ważniejszych podczas projektowania i procesu budowy.
Kostka brukowa to materiał szczególnie narażony na działanie czynników zewnętrznych, zwłaszcza zimą.
Może się zdarzyć, że zimą zwykły grzejnik drabinkowy nie wystarcza – zwłaszcza w łazience – miejscu, w którym nasze odczuwanie temperatury może zmienić się w ciągu kilku chwil.
Przywołując w pamięci pejzaże zimy, najczęściej myślimy o oszronionych drzewach, ośnieżonych górskich stokach i mozaikach malowanych na szybach przez mróz. W rzeczywistości miejskiego zgiełku i wciąż zmieniającej się pogody, krajobraz tej pory roku nie zawsze prezentuje się tak idealnie.
Deweloperzy, którzy swoje inwestycje mają właśnie w budowie, są zadowoleni z tegorocznej zimy. Planując terminarze powstawania swoich inwestycji kalkulowali oni przestoje związane z niskimi temperaturami czy opadami.
Elewacja naszego domu nie tylko go ociepla, ale pełni także funkcję estetyczną.
Nadejście wiosny to doskonała okazja do zaplanowania poważniejszych prac remontowych i renowacyjnych w samym domu oraz wokół niego. Od lat o tej porze roku dużo mówi się m.in. o roli termoizolacji ścian. Czy, w obliczu łagodniejszych zim, temat ten pozostaje aktualny?
Lato i wakacje w pełni, a wkrótce pojawią się również upały. Co jednak, gdy przyjemna aura na zewnątrz zmienia się w upał wewnątrz domu? Gdzie wtedy uciekać? Jest jednak na to lekarstwo.
Początek grudnia to ostatni dzwonek, by przygotować dom do niesprzyjającej aury i wymagających warunków atmosferycznych nadchodzących miesięcy.
W ciągu kilku minionych lat zimy w Polsce nie były zbyt srogie, co sprawiło, że panująca obecnie aura – bardziej śnieżna i mroźna niż ostatnio – mogła nas zaskoczyć. Zalegające, a następnie spadające z dachów budynków masy śniegu oraz lodu są niebezpieczne, zwłaszcza podczas wiosennych roztopów.
Zimowa pogoda nie sprzyja długim remontom, ani intensywnym pracom budowlanym.