Branża wypoczynkowa wznowiła działalność. Nie zmienia to faktu, że od 2020 roku sektor uległ znaczącym przekształceniom.
Sytuacja na rynku nieruchomości zmienia się nieustannie. Po trudnym i niepewnym 2020 roku przyszedł czas zmian na lepsze. Okazuje się, że Polacy coraz częściej decydują się na zakup mieszkania, które nie jest zlokalizowane w stolicy, a branża budowlana nie może narzekać na brak zleceń.
Ponad 600 firm z 26 krajów, udział kupców i inwestorów z czterech kontynentów, blisko 30 konferencji, pokazów i warsztatów - tak w skrócie prezentuje się tegoroczna edycja targów Budma i Windoor-tech. Rozpoczęte dziś najważniejsze wydarzenie dla branży budowlanej potrwa do 3 lutego. Podczas uroczystego otwarcia wręczono Złote Medale Grupy MTP dla najlepszych produktów. Z kolei stoiska, które zostały zaaranżowane ze szczególną wizją otrzymały Nagrodę Acanthus Aureus.
Dziś kobiety pracują w sektorach, które jeszcze niedawno stereotypowo uważano za męskie. Należy do nich branża deweloperska. Panie rządzą na budowach, projektują i sprzedają mieszkania. Są szefami marketingu i kierują finansami.
Koszty produkcji windują w górę, a branża wykończeniowa stara się mimo wszystko dopasować do klientów, m.in. oferując nowe rozwiązania znacznie podnoszące poziom bezpieczeństwa.
Przedstawiciele sektora drzewno-meblarskiego stawiają czoła aktualnym wyzwaniom, z którymi musi mierzyć się branża. Tegoroczna edycja targów DREMA 2023 to nie tylko edukacja w zakresie nowych, bardziej efektywnych i ekologicznych rozwiązań, ale również pomoc potrzebującym i działania na rzecz dobra społecznego. Zapraszamy do zapoznania się z ideą akcji LAS DREMY i DREMA DZIECIOM.
Skórzane obicia powoli przestają być wyznacznikiem prestiżu, a ich miejsce zajmują tkaniny produkowane z surowców roślinnych lub odnawialnych. Szczególną rolę w projektowaniu wnętrz „ekologicznych” samochodów przyszłości odegrają także innowacyjne tworzywa sztuczne, które są lekkie, wytrzymałe i przydatne do recyklingu.
Oddziały i fabryki Grupy fischer odpowiedzialne za produkcję i sprzedaż systemów zamocowań oraz automotive, które zostały tymczasowo zamknięte z powodu pandemii koronawirusa, zostały ponownie otwarte. Fakt, że zakłady produkcyjne działają na pełnych obrotach, świadczy o pozytywnych zmianach w Chinach.
Rok 2024 może być dla budownictwa okresem dużych przemian. Dominują cztery kluczowe tematy: konieczność uregulowania równowagi między popytem a podażą, wzrost stosowania eko-rozwiązań, amplituda cen materiałów oraz wprowadzenie zmian w ustawie regulującej normy techniczne. Rosną więc nadzieje na ożywienie sektora, bo dotychczas panowały na nim dość umiarkowane nastroje.
Wchodzą w życie przepisy, które wymuszają technologiczną rewolucję w procesie budowlanym. Zmiany ważne nie tylko dla architektów, inżynierów czy dla urzędników odpowiedzialnych za administrowanie procesem inwestycyjno-budowlanym, bo każdy planujący budowę domu może na nich skorzystać. – Branża z pewnością cieszy się z tych zmian, choć ich powodzenie zależy od tego, jak bardzo urzędy okażą się w praktyce na nie gotowe, zwłaszcza technologicznie – zwraca uwagę Marcin Kosieniak, specjalista MEP, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.
Sytuacja w branży budowlanej w Polsce. Jakie są nastroje inwestorów? Czy możemy liczyć na ożywienie branży, czy należy spodziewać się stagnacji?
Rozchwiany rynek surowcowy sprawia, że producentom trudno jest przewidywać koszty nie tylko w perspektywie lat, lecz nawet miesięcy. Tymczasem wymagania klientów rosną – zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa. Jak aktualnie zmienia się rynek systemów zabezpieczeń w Polsce, komentuje Artur Gaweł, dyrektor rozwoju biznesu w ASSA ABLOY, który do niedawna pełnił funkcję dyrektora sprzedaży firmy Gerda.
Trzydziesta pierwsza edycja targów BUDMA wraz z wydarzeniami towarzyszącymi, które odbyły się w dniach 31.01 – 03.02.2023 udowodniły, że cała branża budowlana spotyka się w Poznaniu, aby rozmawiać o możliwościach i kierunkach rozwoju oraz przeciwdziałaniu kryzysowi.
Branża kompozytowa od wielu lat rozwija się bardzo dynamicznie i stabilnie. Wynika to z rosnącego zapotrzebowania na produkty i półprodukty kompozytowe. Jednak jest to tylko część sektora, który jest wspierany przez przetwórców, dostawców, badaczy i inżynierów. Wokół kompozytów zbierają się także branże motoryzacyjna, budowlana i kolejowa, a stałe zlecenia ciągle napędzają rynek. Pojawia się pytanie — czy polski przemysł jest gotowy, żeby znaleźć tam dla siebie wystarczająco dużo miejsca i by na tym zarobić?