Pomimo że koszt utrzymania mieszkań i domów w Polsce jest jednym z najdroższych w Europie. Na krajowym rynku istnieje wiele możliwości pozwalających zmniejszyć nakłady na eksploatację, w tym szczególnie dotkliwe dla budżetu domowego - wydatki na nośniki energii. Przykładem jest nowy program Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który pozwoli budującym energooszczędne domy i kupującym mieszkania zaoszczędzić do 50 tys. zł .
Perspektywa otrzymania dopłat do energooszczędnych rozwiązań w budownictwie z pewnością jest nęcąca, ale jednocześnie skłania do analizy realnych kosztów.
Dom energooszczędny to taki, który cechuje się niższym, niż w przypadku tradycyjnego zapotrzebowaniem na ciepło – dzięki temu jest tańszy w eksploatacji, przyjazny dla człowieka i środowiska. Co sprawia, że lokum jest energooszczędne? I najważniejsze - co oznacza to dla nabywcy?
Początek 2013 roku przyniesie wiele zmian w ofercie dopłat do kredytów hipotecznych. Najważniejszą z nich jest zakończenie programu „Rodzina na swoim”, czyli dofinansowania dla małżeństw, osób samotnie wychowujących dzieci lub też osób niepozostających w związku małżeńskim, które planowały zakup domu lub mieszkania. Jednym z programów, mających zastąpić „Rodzinę na swoim” jest projekt „Dopłaty do kredytów na budowę domów energooszczędnych”.
W pierwszym kwartale 2013 roku ruszą dopłaty NFOŚiGW dla zainteresowanych mieszkaniem w budynkach o niskim zużyciu energii. O dofinansowanie mogą ubiegać się osoby planujące budowę domu lub zakup lokum od dewelopera. Czy Ci drudzy na początku nowego roku będą mieli już w czym wybierać?
Do inwestycji w budownictwo energooszczędne zachęcają już nie tylko realne oszczędności. Od stycznia 2013 rusza też program dopłat Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Według regulacji unijnych, od 2020 roku każdy nowo budowany budynek będzie musiał wykazywać bilans energetyczny bliski zeru.
Zainteresowanie dopłatami w kończącej się Rodzinie na swoim jest wciąż bardzo duże. Nowy program nie będzie już tak korzystny, a wybór mieszkań zmniejszy się
Coraz częściej wybieramy zdrowy tryb życia, a tym samym chcemy mieszkać w otoczeniu, które będzie przyjazne środowisku.
Upłynie dużo czasu zanim budownictwo energooszczędne stanie się standardem
Nawet 40 tys. zł dofinansowania będzie można uzyskać z programu dopłat do energooszczędnego budownictwa mieszkaniowego.
Osoby, które zamierzają wybudować lub zakupić dom o wysokim standardzie energetycznym mogą liczyć na dopłaty do kredytu – ogłosił w maju br. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Z początkiem przyszłego roku uruchomiony zostanie program dopłat do kredytów na budowę domów energooszczędnych. Czy przyczyni się do upowszechnienia budownictwa energooszczędnego?
Od 2013 roku budując energooszczędny dom będzie można dostać 40 tys. dopłaty z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Po obniżeniu od października br. limitów cen w ramach programu Rodzina na swoim w niektórych miastach raczej nie uda się już znaleźć mieszkań kwalifikujących się do dopłat