Koszty produkcji windują w górę, a branża wykończeniowa stara się mimo wszystko dopasować do klientów, m.in. oferując nowe rozwiązania znacznie podnoszące poziom bezpieczeństwa.
Na początku listopada br. Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało, że rozpoczęło prace nad wprowadzeniem tzw. cable pooling, czyli rozwiązania dającego możliwość współdzielenia infrastruktury energetycznej pomiędzy farmami wiatrowymi a słonecznymi. Pomysł chwalą obie sektory z branży OZE.
Od początku 2023 roku właściciele i współwłaściciele jednorodzinnych budynków mogą składać wnioski o dotację w zmodyfikowanym programie „Czyste powietrze”. W nowej wersji programu m.in. zwiększono kwotę dotacji nawet do 135 tysięcy, podniesiono progi dochodowe, a także umożliwiono wsparcie tym, którzy już wcześniej korzystali z środków państwowego „Czystego Powietrza”. Głównymi celami programu są: zwiększenie efektywności energetycznej domów, ograniczenie kosztów ich ogrzewania oraz poprawa jakości powietrza.
Efektywność energetyczna i komfort akustyczny użytkowników – to kwestie kluczowe z punktu widzenia projektowania budynkowych systemów wentylacyjnych.
Może zastąpić drewno, sklejkę, piankę PUR, a nawet blachę – spieniony polipropylen EPP świetnie sprawdza się w wielu zastosowaniach meblarskich, oferując jednocześnie znacznie lepsze właściwości niż inne materiały. Łatwa formowalność, pamięć kształtu i przydatność do recyklingu sprawiają, że EPP stopniowo wypiera tradycyjne surowce meblarskie i pobudza kreatywność projektantów.
Szalejąca inflacja, przerwane łańcuchy dostaw i brak rąk do pracy spędzają sen z powiek inwestorów i wykonawców.
Wchodzą w życie przepisy, które wymuszają technologiczną rewolucję w procesie budowlanym. Zmiany ważne nie tylko dla architektów, inżynierów czy dla urzędników odpowiedzialnych za administrowanie procesem inwestycyjno-budowlanym, bo każdy planujący budowę domu może na nich skorzystać. – Branża z pewnością cieszy się z tych zmian, choć ich powodzenie zależy od tego, jak bardzo urzędy okażą się w praktyce na nie gotowe, zwłaszcza technologicznie – zwraca uwagę Marcin Kosieniak, specjalista MEP, współwłaściciel biura projektowego PM Projekt.
Budownictwo, zaraz po handlu, to jedna z najbardziej obciążonych długami branż w polskiej gospodarce.
Sytuacja w budownictwie przemysłowym w ubiegłym roku w Polsce była dobra.
Mimo pandemicznego trzęsienia ziemi fundamenty nie tylko polskiej, ale i globalnej branży budowlanej okazują się być zaskakująco mocne. Przedsiębiorcy wchodzą w 2022 rok z umiarkowanym optymizmem, jednocześnie stale szukając możliwości optymalizacji swoich działań. Coraz więcej z nich decyduje się na aplikacje wspierające budowę i zarządzanie nieruchomościami. Do najpopularniejszych należy PlanRadar, a skokowo rosnące zainteresowanie platformą austriackiej spółki poskutkowało m.in. uzyskaniem rekordowego finansowania inwestorów.
Trzydziesta pierwsza edycja targów BUDMA wraz z wydarzeniami towarzyszącymi, które odbyły się w dniach 31.01 – 03.02.2023 udowodniły, że cała branża budowlana spotyka się w Poznaniu, aby rozmawiać o możliwościach i kierunkach rozwoju oraz przeciwdziałaniu kryzysowi.
Od kilkudziesięciu do nawet 100 tysięcy osób – według szacunków mniej więcej tylu ukraińskich pracowników opuściło place budowy w Polsce i wróciło do swojego kraju, aby bronić ojczyzny.
Branża motoryzacyjna przechodzi dziś proces elektryfikacji. W pokonaniu niektórych ograniczeń w rozwoju rynku samochodów elektrycznych mogą pomóc części z nowoczesnych spienionych tworzyw sztucznych, które pozwalają na poprawę szeregu ich parametrów.
Skraca się czas zwrotu z inwestycji w instalacje podnoszące efektywność energetyczną. Jeszcze rok temu szacowany był na 3-5 lat. Przy obecnych cenach energii i gazu zwraca się po roku, bo wzrost cen nośników energii jest rekordowy – we wrześniu wg GUS o 44,3 proc. Rosnące koszty powodują duże zainteresowanie firm rozwiązaniami takimi jak odzysk poprodukcyjnego ciepła odpadowego - z 1 kilowata mocy elektrycznej można uzyskać 3-4 kilowaty mocy cieplnej. Ekspert podaje konkretne instalacje, które da się efektywnie zoptymalizować – to np. sprężarkownie czy laserowe zespoły tnące.
Prognozuje się, że luka kadrowa w branży budowlanej wynosi ok. 150 tys. osób.