Lato w pełni, na dworze słonecznie i upalnie. Takie warunki wydają się idealne do prowadzenia prac remontowych i wykończeniowych „pod chmurką”.
Tarasy i balkony to nieodłączny element każdego budynku. Aby spełniały wszystkie swoje funkcje, powinny być nie tylko dobrze zaprojektowane, ale również wykonane z najwyższej jakości materiałów z dbałością o każdy detal.
Z odpowiednio zaizolowaną termicznie i przeciwwilgociowo posadzką jest jak z dobrze dobranymi butami, które skutecznie chronią nas przed zimnem i wodą. Jej właściwe zabezpieczenie ma równie duże znaczenie dla komfortu użytkowania budynku oraz spełnienia wymagań WT 2021, co ocieplenie ścian zewnętrznych czy też dachu. Przy uszczelnieniu posadzki bardzo dobrze sprawdza się „klej wiecznie żywy” – butyl.
Na całym świecie woda powoduje zniszczenia, których skala często przekracza szkody wyrządzane przez inne żywioły.
Każdy obiekt budowlany, bez względu na jego wielkość i usytuowanie narażony jest na negatywne działanie wody. Pojawienie się zawilgoceń nie tylko obniża komfort mieszkania, ale i jest szkodliwe dla zdrowia. Prawidłowo wykonana hydroizolacja już na etapie budowy budynku pozwoli skutecznie ochronić go przed negatywnym działaniem wilgoci. Jak więc zabezpieczyć dom przed wilgocią?
Temperatura raz spada, raz rośnie, zima puka do drzwi, ale jeszcze nie przekroczyła progu. Czy w takich warunkach da się pracować budując i remontując elewacje, wylewając posadzki czy zabezpieczając budynki przed wodą? Nie zawsze jest to możliwe, ale zawsze należy stosować się do ściśle określonych zasad.
Balkon stanowi bardzo newralgiczne miejsce dla zachowania ciągłości izolacji termicznej. Z tego powodu warto zadbać o dokładne ocieplenie tej części budynku. Brak skutecznej termoizolacji balkonu może bowiem skutkować sukcesywnym niszczeniem płyty balkonowej i nie tylko.
Tego, jak istotną rolę w planowaniu remontu lub budowy nowej łazienki, tarasu czy balkonu odgrywa poprawnie wykonana hydroizolacja, nie trzeba dziś nikomu tłumaczyć.
Lepik na zimno to produkt o niezwykle szerokich możliwościach zastosowania.
Dachy pokryte roślinnością to w polskich miastach widok coraz częściej spotykany, choć wciąż stanowiący swego rodzaju nowalijkę. Świeże trendy i technologie mają to do siebie, że przynajmmniej początkowo towarzyszy im deficyt odpowiedniego doświadczenia i wiedzy. Konstrukcje tego typu raczej nie wybaczają błędów czy niedociągnięć, zwłaszcza w kontekście izolacji termicznej i hydroizolacji – przyjrzyjmy się zatem najważniejszym zagadnieniom i ryzykom w tym obszarze!
Kiedy masz gotowy dom i nagle wpadnie ci do głowy, żeby na dachu zrobić ogród, nie zawsze będzie to możliwe. Dach płaski, na którym ma powstać zielona przestrzeń, musi spełniać określone warunki.
Często produkty o bardzo innowacyjnej formule wymagają prostszych elementów uzupełniających, dobrze dopasowanych do specyfiki wykonywanych prac.
Jeśli właśnie zaczęliście odliczać czas do wbicia pierwszej łopaty pod budowę domu, to najwyższa pora zatrzymać się i pomyśleć, czy w planie pierwszych prac jest termoizolacja. A konkretnie termoizolacja fundamentów.
Okładzina ceramiczna, niezależnie od parametrów technicznych, nie posiada właściwości uszczelniających. By uniknąć skutków nagłego zalania, czy powolnego przesączania wody pod kolejne warstwy okładziny, zabezpieczenie posadzki i ścian za pomocą odpowiedniej hydroizolacji jest po prostu koniecznością.
Żeby dach zielony spełniał swoją funkcję estetyczną i użytkową, inwestor musi zadbać o prawidłową izolację. W przypadku przecieków przez dachy zielone nie wystarczy miejscowa naprawa – nieszczelna warstwa hydroziolacyjna wymaga zazwyczaj całkowitej wymiany.