Gdy temperatura za oknem zbliża się do zera, na wielu polskich budowach prace zamierają na kilka długich miesięcy. Wiąże się to oczywiście z wydłużeniem czasu oddania inwestycji oraz jej wyższymi kosztami. Czy zatem rzeczywiście musimy wstrzymywać cały proces i czekać na nadejście wiosny? Kilku cennych rad udziela Robert Janiak – Product Manager firmy H+H Polska.
Dwie serie szkoleń, dziesięć miast, ponad trzystu uczestników – tak w liczbach można podsumować zakończoną właśnie wiosenną edycję Akademii Profesjonalisty.
To jedno z pierwszych takich badań w Polsce. Odpowiada na pytanie jakie są największe problemy branży budowlanej w Polsce. Zamiast jednak danych pochodzących od wykonawców realizujących duże projekty infrastrukturalne czy deweloperskie, przebadano w nim głównie mikrofirmy.
Początek sezonu budowlanego to czas, gdy kalendarze profesjonalnych wykonawców zaczynają wypełniać się zleceniami, a te, z roku na rok, wymagają od nich uważnego śledzenia nowości z branży. Dlatego, tej wiosny, Organizator oraz Partnerzy Akademii Profesjonalisty przygotowali dla uczestników nie lada niespodziankę – ta odsłona szkoleń to podwójna okazja do zdobycia szerokiego spektrum wiedzy na temat profesjonalnych prac glazurniczych.
Wiele mieszkań i domów posiada niewykorzystywane do tej pory tarasy lub balkony. A coraz więcej właścicieli mieszkań docenia ich urok i wartość. Zaniedbywane przez długi czas, przeważnie są w stanie wymagającym gruntownego remontu. Jakich jednak należy użyć materiałów, aby efekt był trwały i poprawny technicznie?
Umiarkowane nasłonecznienie, temperatura 15-20 stopni i brak opadów to idealne warunki do rozpoczęcia prac tynkarskich. Pół roku po wymurowaniu ścian, postawieniu dachu i wykonaniu wszystkich zewnętrznych prac instalacyjnych, a także po nałożeniu zapraw wewnątrz budynku, możemy podjąć się wykończenia.
Poprawa jakości termoizolacji dachu to nie są małe koszty. Jednak bez tego nie można cieszyć się dobrymi cieplnymi warunkami na poddaszu, ani tym bardziej liczyć na małe rachunki za ogrzewanie. Na nasze szczęście, istnieje wiele możliwości wsparcia finansowego w termomodernizacji naszych dachów.
Sezon wiosenny i letni to w Polsce idealny moment na przeprowadzenie prac budowlanych i remontowych. Wielu Polaków właśnie teraz planuje termomodernizację, czyli działania, które nie tylko znacznie obniżą zużycie energii w budynku, ale także pozwolą na utrzymanie odpowiedniej temperatury latem.
Samodzielne wykonanie remontu to sprawdzony sposób na zaoszczędzenie sporej ilości pieniędzy. Wystarczy tylko wyposażyć się w kilka niezbędnych elektronarzędzi, które umożliwią Ci szybką realizację prac budowlanych. Co więcej, każdy z zakupionych sprzętów przyda Ci się również po remoncie, pozwalając w przyszłości swobodnie majsterkować lub dokonywać drobnych napraw. Zatem jakie elektronarzędzia przydadzą się podczas remontu?
Renowacje budynków, szczególnie jeśli są to obiekty zabytkowe, bywa trudnym zadaniem dla architektów i ekip wykonawczych. Pod niektórymi względami, projekt renowacyjny może stanowić większe wyzwanie, niż budowa nowego budynku.
Kalendarz bywa w tym roku bezlitosny – jeszcze chwilę temu cieszyliśmy się słonecznymi popołudniami na wyremontowanym tarasie, a dziś w pośpiechu kończymy prace budowlane i renowacyjne.
Wykładzina dywanowa doskonale sprawdza się m.in. w sypialniach i pokojach dziecięcych, kreując we wnętrzu przytulnynastrój. Dzięki zastosowaniu kleju do wykładziny podłogowej 26 A firmy Soudal, który oferowany jestw nowym, ekologicznym opakowaniu z tworzywa PCR, prace związane z jej ułożeniem przebiegają szybko i sprawnie.
Był charytatywny Bieg SGH, były prace remontowe w domu dziecka, są odnowione wnętrza placówki. Z sukcesem zakończono kampanię na rzecz remontu Domu Dziecka nr 10 w Warszawie. Kampanię z aktywnym udziałem firmy Bolix.
Wizja przedłużających się prac remontowych nierzadko powoduje, że zwlekamy z ich rozpoczęciem, nawet jeśli remont jest już koniecznością. Zastosowanie materiałów chemii budowlanej o błyskawicznym działaniu pozwoli nam uniknąć niepotrzebnych opóźnień.
Tegoroczna zima obeszła się z nami wyjątkowo łaskawie. Brak dużej ilości zalegającego śniegu i związanych z nim roztopów czy nawet obfitych opadów deszczu pozwolił spać spokojnie, bez obawy, że coś może zacząć kapać nam na głowę.