Rok 2024 może być dla budownictwa okresem dużych przemian. Dominują cztery kluczowe tematy: konieczność uregulowania równowagi między popytem a podażą, wzrost stosowania eko-rozwiązań, amplituda cen materiałów oraz wprowadzenie zmian w ustawie regulującej normy techniczne. Rosną więc nadzieje na ożywienie sektora, bo dotychczas panowały na nim dość umiarkowane nastroje.
Główną przyczyną przepięć w domach i mieszkaniach jest nagły wzrost napięcia w sieci elektrycznej.
Grupa Selena – jeden z czołowych producentów i dystrybutorów chemii budowlanej oraz właściciel marki TYTAN – narastająco po trzech kwartałach 2018 roku zanotowała wzrost we wszystkich najważniejszych pozycjach rachunku wyników.
W 2018 r. firmy budowlane zdołały wybronić się przed grożącą im falą upadłości. Nie oznacza to jednak, że niebezpieczeństwo zostało w pełni zażegnane. W latach 2019-2020 nadal realizowane i rozliczane będą nierentowne kontrakty wyceniane w okresie intensywnej walki o zlecenia. Będzie ich już jednak coraz mniej a w portfelach wykonawców zaczną przeważać ostrożnie skalkulowane zlecenia.
Rosnące już od kilku lat ceny materiałów budowlanych sprawiły, że wiele osób odkładało na później prace budowlane i modernizacyjne. W tym roku jednak niektóre produkty staniały. Wśród nich znalazł się między innymi styropian budowlany. Czy obecna jesień jest dobrym momentem na rozpoczęcie robót?
Koniec roku to dobry moment na podsumowania i wyznaczanie nowych celów. Firma KRISPOL celebrowała sukcesy w obszarze eksportowym ze swoimi kluczowymi Partnerami Handlowymi z Europy Środkowej.
Ceny wyrobów stolarki otworowej będą wzrastać, podobnie jak ceny innych materiałów budowlanych. Inwestorzy zapłacą o 10-15% więcej za okna, drzwi czy bramy garażowe.
W ostatnich latach zaobserwować można wzrost popularności eko-budownictwa. To w dużym stopniu konsekwencja wprowadzenia obowiązkowego raportowania ESG, jednak czynników odpowiedzialnych za zieloną rewolucję w branży jest znacznie więcej.
Od stycznia do maja 2022 r. rozpoczęto budowę o 19,5% mniej mieszkań niż w roku ubiegłym. W maju banki udzieliły o 43% mniej kredytów hipotecznych. Prognozy zwiastują znaczne wyhamowanie na rynku budowlanym w ciągu najbliższych dwóch lat. Jednak w nadchodzących miesiącach sytuacja i ceny materiałów prawdopodobnie się ustabilizują. Rosnące ceny energii i ogrzewania zwiększą potrzeby modernizacji budynków i wyposażania ich w magazyny energii oraz instalacje słoneczne. Pomimo chwilowych turbulencji, branża OZE, w tym fotowoltaika, nabierze wiatru w żagle.
Grupa Murapol sprzedała teren inwestycyjny w Berlinie za kwotę 6,2 mln euro netto, stanowiącą ponad 400 proc. ceny zakupu sprzed dwóch lat.
W dobie rekordowej inflacji i wysokich stóp procentowych Polacy przestali budować domy i kupować mieszkania. Rynek nieruchomości zwolnił, przez co coraz więcej firm budowlanych mierzy się dziś z brakiem zleceń. Jakby tego było mało, w branżę uderzają braki surowców oraz rekordowe ceny materiałów. Przedstawiciele sektora intensywnie szukają obszarów, w których mogą zoptymalizować koszty. Ekspert PlanRadar przekonuje, że znajdą je w cyfrowych technologiach.
Dzisiejsza branża stalowa to sektor pełen wyzwań. Producenci stalowi muszą radzić sobie z problemami takimi jak zmienne ceny surowców, presja na zwiększanie efektywności, rosnące wymagania zrównoważonego rozwoju i oczekiwania klientów. W tych trudnych warunkach, nowoczesne i sprawdzone systemy zarządzania zasobami przedsiębiorstwa (ERP, Enterprise Resource Planning) dla produkcji, takie jak abas ERP, stają się niezastąpione.
Wg danych Głównego Urzędu Statystycznego w przypadku nośników energii średnioroczny wzrost cen w 2022 roku w stosunku do 2021 roku wyniósł 32,5 procent. Wzrost kosztów energii uderza też w firmy i powoduje, że muszą szukać oszczędności, które pozwolą funkcjonować w takiej rzeczywistości. Eksperci SPIE Building Solutions podają przykłady, w jaki sposób oszczędności są możliwe do uzyskania w instalacjach HVAC.
79 proc. Polaków finansuje remont domu lub mieszkania z własnych oszczędności, a co 10 konsument korzysta z kredytu gotówkowego – wynika z najnowszego badania zrealizowanego dla Grupy Atlas[1]. Polacy w dalszym ciągu wykorzystują okres wakacyjny do remontów i odświeżenia lokali. Przeszkody nie stanowią rosnące ceny materiałów budowlanych. A te poszybowały aż o 30 proc. ogółem w pierwszym półroczu br. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku[2].
Kryzysy polityczne, szalejące ceny energii i surowców, niepewność łańcuchów dostaw: globalna sytuacja branży budowlanej staje się coraz bardziej skomplikowana.